Wiadomości

Przedstawiciele naszego Klubu Debat Oksfordzkich odnieśli sukces wygrywając kolejny Turniej Debat. Tym razem 23 XI 2023 w Instytucie Filozofii UŁ, gdzie w składach sędziowskich znaleźli się pracownicy naukowi Wydziału Filozoficzno-Historycznego oraz Młodzieżowej Rady Miasta. Gratulujemy i wierzymy w kolejne sukcesy!

W ubiegłym tygodniu gościliśmy w VIII LO uczniów i nauczycieli z Liceum w Oggiono we Włoszech. Pobyt naszych włoskich kolegów w Łodzi był związany z realizacją projektu językowego w ramach Erasmus+. Oprócz udziału w zajęciach szkolnych, mieliśmy szansę pokazać uczniom z Włoch, Warszawę oraz Łódź.  Mimo mało sprzyjającej aury, obydwa miasta bardzo się podobały. Była to doskonała okazja na zawarcie przyjaźni oraz rozwój umiejętności językowych.  Czekamy teraz na wizytę w szkole w Oggiono.

VIII LO ma nowe drzwi oraz okna. 

10 listopada uczniowie klasy wstępnej z językiem niemieckim pod opieką p. Macieja Binkowskiego brali udział w warsztatach fonetycznych w Instytucie Filologii Germańskiej UŁ. Zajęcia prowadzone przez panią profesor Beatę Grzeszczakowską-Pawlikowską mogły zostać zrealizowane dzięki patronatowi, jakim Wydział Filologiczny objął naszą szkołę. 

Podczas treningu uczniowie w formie zabawy uczyli się m. in., jak wymawiać samogłoski długie i krótkie, w jaki sposób należy poprawnie produkować poszczególne Umlauty oraz na czym polega melodia zdania. Rymowanki, wierszyki, ale i także trochę teorii z pewnością przyniosło naszym młodym germanistom korzyści, które wykorzystają przez kolejne lata swojej nauki w VIII LO. 

Festiwal Conrada, Targi Książki, wystawa malarstwa Zdzisława Beksińskiego oraz Lekcja Czytania poprowadzona przez Marcina Wilka. W dniach 26-28 października uczniowie klasy 2c wraz z nauczycielami (Agnieszką Borecką i Piotrem Szwedem) wybrali się do Krakowa, by wziąć udział w intensywnym programie wydarzeń kulturalnych i przywieźć ze sobą wiele spostrzeżeń, refleksji oraz oczywiście zakupionych książek.

Zajęcia w Żydowskim Muzeum Galicja 

Zaraz po ulokowaniu naszych bagaży w hotelu udaliśmy się do Muzeum Żydowskiego Galicja, w którym mogliśmy obejrzeć nie tylko zdjęcia z ważnych wydarzeń historycznych, ale także komicznie narysowane, żydowskie blaty do desek skateboardowych. Następnie podzieliliśmy się na grupy i robiliśmy mini-projekt, w którym mieliśmy wykorzystać i jednocześnie utrwalić naszą wiedzę o historii ludności żydowskiej. Polegał on na stworzeniu konspektu muzealnej wystawy. Cała wyprawa trzeba przyznać była ciekawa i pomimo zmęczenia po podróży nie było kiedy zmrużyć oka ze względu na poziom naszego zaangażowania w projekt. (fk)  

Lekcja czytania z Marcinem Wilkiem poświęcona książce Eliasa Canettiego O zwierzętach

Zmęczeni acz żądni wiedzy wyruszyliśmy na zorganizowane w Pałacu Potockich na Rynku Głównym spotkanie z polskim dziennikarzem Marcinem Wilkiem. Na Lekcji Czytania zastaliśmy także uczniów szkoły muzycznej, ich obecność zdecydowanie wzbogaciła naszą konwersację. Dokładne zagłębianie się w temat stosunku ludzi do zwierząt na przestrzeni lat i dyskusja na temat książki, która poruszała problem braku wolności zwierząt i ich bezsilności wobec ludzi mogłaby trwać w nieskończoność. Chociaż nie wszystkich w równym stopniu zaintrygowała tematyka wydarzenia, to i tak część z uczestników, jeszcze po wyjściu z budynku, dyskutowała na poruszane podczas spotkania tematy. Cytat, który najbardziej zapadł nam w pamięć i skłonił do rozważań to: “Sam Bóg nasłał na Adama i Ewę węża, i wszystko zależało od tego, czy wąż go nie zdradzi. To jadowite zwierzę do dziś dochowało wierności Bogu”. Długo zastanawialiśmy się na tym, jak można go rozumieć. Miło było zobaczyć, że prawie każdy zdołał się wypowiedzieć i włączyć do ciekawych rozważań. (ad)                                                                                                                                            

Nie można wrócić do własnego domu. Spotkanie z Eduardem Halfonem 

Po porannych zajęciach w Żydowskim Muzeum Galicja i skłaniającej do refleksji lekcji czytania z Marcinem Wilkiem łódzka młodzież ruszyła na dalszy podbój Festiwalu Conrada. Choć każdemu z nas marzyła się wieczorna drzemka, najlepiej pod kocykiem, jeszcze z maseczką do spania na oczach, to jedynymi maskami, o jakich była mowa, były te metaforyczne, które wkładał na siebie główny bohater autobiograficznych powieści gwatemalskiego pisarza - Eduardo Halfona. Motyw masek, co przyznał sam Halfon, miał być alegorią kryzysu tożsamości, jakiego doświadczył, wynikającego z jego wielokulturowego pochodzenia; maski miały symbolizować różne wersje tego samego człowieka, które zmieniał w zależności od sytuacji. Podczas spotkania pisarz opowiedział więcej o swojej historii, w której niemałą rolę odegrała Łódź (z której pochodził jego dziadek), o genezie powstania powieści i przeplatających się ze sobą, pełnych niedomówień wątkach fabularnych. Tym, co na długo zostanie w naszej pamięci, był niewątpliwie styl, w którym wywiad mistrzowsko przeprowadził dziennikarz i tłumacz Tomasz Pindel - oczywiście w języku hiszpańskim. (jp) 

Wszystkie moje narodziny. Spotkanie z Maryam Madjidi 

Mimo, że prowadząca rozmowę Karolina Rakowiecka-Asgari często w swoich pytaniach odbiegała od osoby i twórczości autorki, Maryam Madjidi pokazała nam, że nasza kultura i pochodzenie to nie jest coś, co możemy zmienić razem z obywatelstwem czy językiem. Autorka opowiedziała również o swojej powieści pod tytułem ,,Lalka i Marks" w której skupia się na ucieczce z jej ojczyzny - Iranu, w którym jej rodzice, przywiązani do poglądów komunistycznych, byli prześladowani. Gdy Maryam została zapytana o to, czy w swojej książce zawarła akcent feministyczny, odpowiedziała, że nie lubi -izmów, dystansuje się do feminizmu, chciała jedynie opowiedzieć swoje wygnanie, a nie napisać powieść z ideami. Pomimo swoich jakże trudnych doświadczeń Maryam sprawiała wrażenie radosnej i otwartej kobiety. Niestety z przyczyn organizacyjnych musieliśmy opuścić spotkanie przed jego zakończeniem, lecz i tak zapamiętamy je na długo. (fj) 

Targi Książki 

Był to jeden z ostatnich punktów naszej wędrówki. Targi spodobały się naszej klasie najbardziej z całej wycieczki. Każdy z nas wyszedł z nich z kilkoma książkami. Świadczą o tym ciężkie plecaki oraz ledwo domknięte walizki. Stanowiska z książkami były bardzo różnorodne, można było na nich kupić fantasy, literaturę piękną czy Konstytucję RP. Na targach znajdowały się również miejsca, gdzie mieliśmy możliwość pogrania w gry planszowe czy zakupienia świeczek. Szybko odnaleźliśmy się w tym gąszczu literatury, a z każdym krokiem nasze humanistyczne serca rosły, patrząc na wszystko wokół. Mimo ogólnego, pozytywnego wrażenia, wiele osób narzekało na nadmiar ludzi w halach. Jak pisze Instytut Książki, na targach było łącznie 52 tysiące fanatyków książek. Co ciekawe wśród tych tysięcy osób znalazł się również Rafał Masny, który jest znany z działalności na kanale Abstrachuje. Mieliśmy szczęście go spotkać i zrobić sobie z nim zdjęcie. (oo, zp) 

Oprowadzenie kuratorskie po wystawie malarstwa Zdzisława Beksińskiego 

Ostatnim punktem porannej części zwiedzania była wystawa Zdzisława Beksińskiego. Przed wejściem do Nowohuckiego Centrum Kultury dowiedzieliśmy się mnóstwa ciekawych informacji na temat malarza. Gdy weszliśmy, zobaczyliśmy wiele dzieł sztuki, wisiały one na lewitujących ścianach, co pomagało odnieść jeszcze silniejsze wrażenia. Odczuwało się mrok oraz pesymizm obrazów. Wspólnie zastanawialiśmy się, czy Beksiński był inspiracją dla twórców serialu „Stranger Things”. Kurator Joanna Gościej-Lewińska odpowiadała na wszystkie pytania, które nas nurtowały. Osobiście wizytę w NCK uważam za najciekawszy etap naszej wycieczki. (kp) 

Wystawa World Press Photo

Tuż po obejrzeniu wystawy malarstwa Zdzisława Beksińskiego, udało nam się nadprogramowo odwiedzić drugą wystawę, tym razem złożoną ze zdjęć laureatów konkursu World Press Photo. Oszałamiające zdjęcia fotografów z całego świata, którzy swoim obiektywem uchwycili niesamowite i ciekawe, ale jednocześnie przerażające obrazy. Wiele historii, żyć ujętych na poszczególnych kadrach z opisanym obok krótkim wyjaśnieniem danej sytuacji zdecydowanie poszerzyło nasze horyzonty. (mp) 

Uciekające opowieści. Spotkanie z Borą Chung 

Możliwość posłuchania autorki groteskowych, często fantastycznych, czyli opowiadań Bory Chung podczas Festiwalu Conrada w Krakowie było jednym z ciekawszych punktów programu. Pisarka pochodzi z Korei Południowej a mimo to bardzo dobrze rozumie i mówi po polsku. Bora opowiadała o swoich poprzednich pobytach w Polsce, o tym jak nauczyła się naszego języka i jak wiele on dla niej znaczy. Dowiedzieliśmy się, co myśli, pisząc książki i jak stała się pisarką. Opowiedziała o tym, że zaczęła pisać dzięki konkursowi, w którym główną nagrodą za napisanie opowiadania były pieniądze. Do tej pory pisze krótkie nowele, często zaraz po napisaniu, zapominając o treści zawartej w książce. Zazwyczaj kończy ją bez jasnego zakończenia, aby zostawić czytelnikom pole do własnej interpretacji. Mówiła również o tym, że często pomysły na książkę przychodzą jej nagle, a także, że zaczyna pisać w momencie kiedy ma ochotę kogoś zabić, jest to forma mechanizmu obronnego. Jej utwory zawierają masę zwrotów akcji, ponieważ autorka uważa, że bez tego byłyby nudne. Ciekawym momentem spotkania z Borą Chung było to, jak otwarcie opowiadała o sytuacji politycznej w Korei Południowej oraz o tym, co myśli o kapitalizmie. Tą częścią spotkania zaszokowała niektórych ludzi, przez to jak otwarcie mówiła o problemie gospodarki rynkowej w swoim kraju. (kr, mp) 

Nie dla świata. Spotkanie z Linn Strømsborg 

Drugiego dnia mieliśmy okazję wziąć udział w spotkaniu z norweską pisarką - Linn Strømbsorg. Jest ona autorką dwóch tekstów,, Nigdy, nigdy, nigdy" oraz drugiej książki, której tytuł jest bardziej kontrowersyjny: "Kur*a, kur*a, kur*a". W głównej mierze skupiliśmy się na na tej pierwszej powieści. Opowiadała ona o wybraniu przez główną bohaterkę (która nie ma imienia) innego życia niż większość społeczeństwa, nie chce ona zostać matką. Narratorka swoje przemyślenia opowiada, opierając się głównie na swoich relacjach z rodziną. Sama autorka powiedziała, że książkę tę napisała dla siebie, by znaleźć odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Linn podczas wywiadu wspomniała, że książki mogą zmieniać świat, jednak nie sądzi, by były to jej opowiadania. Osobiście uważam, że autorka nie ma racji a jej książki wpłynęły na wielu ludzi. Mimo że "Nigdy, nigdy, nigdy" opowiada raczej o niechęci bohaterki do zostania matką, to powieść jest napisana w bardzo obiektywny sposób, dzięki czemu żaden czytelnik nie zostanie urażony. Jedna z kobiet z publiczności zwierzyła się, że ta książka zachęciła ją do macierzyństwa i pokazała jego walory, co również uświadamia nam, że literatura jest podatna na bardzo różne interpretacje. Podsumowując, myślę że to spotkanie otworzyło mi oczy na wiele spraw. Uświadomiło, jak małą wiedzę miałam na te poważniejsze, "dorosłe" tematy. (km) 

Autorzy: Amelia Dubla, Franciszek Koronkiewicz, Kinga Matusiak, Jakub Pietrzak, Kuba Piotrowski, Maria Piotrowska, Maria Pomianowska, Kamila Rudzińska, Zofia Pudłowska, Olga Olczyk

Zdjęcia: Piotr Szwed, Julia Gębka, Ewa Gryszkalis