• Łódzkie podwórka opowiadają historię miasta, dyskretnie szepczą o ludziach, którzy niegdyś zamieszkiwali liczne kamienice.
          Takie opowieści można było usłyszeć podczas finału projektu Łódź – miasto wielokulturowe, przygotowanego pod czujnym okiem pani Małgorzaty Sarneckiej-Papis oraz pani Bożeny Parzyjagły przy współpracy z panią Małgorzatą Ułamek, panią Moniką Kowalską i panem Andrzejem Czubą. 
          Jak co roku, przed finałem projektu wszystkich uczestników czekała mozolna praca. Liczne próby dostarczyły wielu wrażeń, było wesoło, ale i wyczerpująco. Najsilniejsze emocje, a także największe zmęczenie panowało na próbie generalnej. Wszystko musiało być jednak zapięte na ostatni guzik. 
          Zebranych gości serdecznie przywitali: pani dyrektor Elżbieta Ździebło oraz Karolina Kendzierska i Kamil Adrianowski. 
          W odległe czasy przeniosła nas Natalia Kaczmarek, której muzyczną wrażliwość dostrzegli wszyscy, gdy tylko rozpoczęła swój śpiew: 
          Tych miasteczek nie ma już
          Okrył niepamięci kurz
          Te uliczki, lisie czapy, kupców rój
          Płotek z kozą żywicielką
          Krawca Szmula z brodą wielką
          Co jak nikt umiał szyć ślubny strój.

          A zakochane oczy lśnią
          Otula się liliową mgłą
          Zapomniany świat i płynie, płynie w dal …

          I w tym miejscu rozpoczyna się nasza opowieść, by ocalić jak najwięcej od zapomnienia. Dawno, dawno temu w poszukiwaniu Ziemi Obiecanej do Łodzi zjeżdżali przybysze z różnych stron. Nasze miasto stało się tyglem narodów, miejscem, w którym łączyły się nie tylko różne kultury i obyczaje, ale także wierzenia i języki. W nadziei na lepsze życie dotarli tutaj również przedstawiciele okolicznych wsi. Ci ludzie także mieli wpływ na ostateczny charakter Łodzi. W chwilach wolnych, podczas zabaw, nierzadko można było zobaczyć ludowe tańce. Oryginalne połączenie oberka i kujawiaka w brawurowy sposób wykonali Marta Pływacz i Mateusz Zajączkowski. Ledwo ucichły dźwięki muzyki, a już słychać z dala głos żydowskiego handlarza starzyzną, Mośka, który chodził od podwórka do podwórka, nawołując:
          Handel, panowie, panie … handel! Starzyzną handluję! Sprzedaję, kupuję!
          W rolę Mośka wcielił się Łukasz Ziułkiewicz, który w doskonałym stylu wprowadził nas w atmosferę panującą pod koniec XIX wieku na łódzkich podwórkach. Towarzyszący mu aktorzy, Monika Poźniak, Zosia Olejniczak, Asia Sowińska, Bartek Wilman, Asia Przybylska oraz Ania Goleń, odgrywający rolę mieszkańców kamienicy, w przekonujący, a zarazem humorystyczny sposób targowali się z nieustępliwym handlarzem starzyzną. Na łódzkich podwórkach często pojawiali się uliczni akrobaci, którzy tym razem jednak nie chodzili po linie ani nie połykali ognia. Pełna wdzięku Magda Chęcińska oraz atletyczny Krystian Drzewiecki przygotowali wzruszającą choreografię, wprowadzającą do przedstawienia nostalgiczną nutę. Po występie kuglarzy zebrane na podwórku sąsiadki miały teraz chwilę dla siebie. Plotkom nie było końca… 
          Nataszka (Karolina Bełdzińska) opowiada sąsiadkom o swojej miłości do rosyjskiego oficera. Nowakowa (Monika Poźniak), Janowa (Zosia Olejniczak) oraz Kubiakowa (Asia Sowińska) trochę zazdroszczą Nataszy, gdy ta wspomina swój ostatni taniec z oficerem. 

          Czas jednak wracać do obowiązków. Janowa udaje się do sklepu Niemca Wagnera. Oryginalną mieszaninę polsko-niemieckiej leksyki i składni oraz twardego akcentu zaprezentował nam rewelacyjnie Bartek Wilman, odgrywający rolę sklepikarza. Szkoda, że nie możecie tego usłyszeć!
          Tego dnia pan Wagner
          robi rachunki.
          Dokonane obliczenia powodują
          jego niezadowolenie, o czym
          świadczy bardzo wymowna mina.
          Aż świat wokół niego poszarzał..
          Rozchmurzył się nieco, gdy Janowa wreszcie dotarła do jego sklepu. Była to bowiem okazja nie tylko, by zarobić trochę grosza, ale i porozmawiać o aktualnych wydarzeniach. Niebawem do sklepu wchodzi pan Schulz (Krzysztof Karp), który chce kupić kaloszki. Dzielnie obsługuje go Kurt (Wojciech Łabęcki), wnuczek pana Wagnera. Wracamy na łódzkie podwórko. Aniela (Weronika Wasiak) i Mańka (Monika Krawczyk) narzekają na ciężki los. Towarzyszy im stróż (Patryk Wilk) oraz kataryniarz (Wojciech Łabęcki), który niezbyt skromnie dopomina się o zapłatę za swój występ. Nagle pojawia się Rozalia (Roksana Majewska), która przynosi nowinę – Gruby Antoni (wszechstronny Łukasz Ziułkiewicz) znowu stoi na bakier z prawem! Nagle zapada cisza, gdyż właśnie pojawił się obmawiany doliniarz, który w śpiewający sposób opowiedział wszystkim historię swojego przestępczego życia. Dzień powoli dobiega końca. Aniela oraz jej mąż (Aleksander Banacki) i córka (Kamila Czekan) zasiadają do skromnej kolacji. W mieszkaniu obok żydowska rodzina (Karolina Kendzierska, Natalia Kaczmarek, Patryk Wilk) świętuje szabas.
          Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król Świata,
          który uświęcił nas swoimi przykazaniami
          i nakazał nam zapalać świecę na Szabat.

          Na pożegnanie Natalia Kaczmarek i Łukasz Ziułkiewicz wykonali przepiękną piosenkę Piątkowy wieczór, niebawem wszyscy włączyli się do wspólnego śpiewu. Zebrani goście mieli także okazję obejrzeć interesujący film Łódź od podwórka. Autorami filmu są Artur Kolejwa i Krystian Drzewiecki. Nad oprawą muzyczną przedstawienia czuwała pani Małgorzata Ułamek, na klarnecie grała Katarzyna Karolewska, a wszystkie sprawy związane z obsługą informatyczną i techniczną ogarniał Andrzej Pełka. 
           
          Podczas finału projektu edukacyjno-artystycznego Łódź – miasto wielokulturowe został rozstrzygnięty konkurs fotograficzny. Tegoroczny motyw przewodni dotyczył oczywiście łódzkich podwórek. Nagrody wręczyła pani dyrektor Elżbieta Ździebło.
          Pierwszą nagrodę otrzymała Kamila Czekan /klasa I b/ za fotografię podwórka znajdującego się przy ulicy Piotrkowskiej 35.
          Nagroda II Barbara Ciszewska (klasa 2a), ul. Pomorska
          Nagroda III Marta Duda (klasa 2a)
          W tym roku jury w składzie Małgorzata Sarnecka-Papis, Bożena Parzyjagła, Karolina Kendzierska przyznało także aż sześć wyróżnień. 

           
          Po mocnych, humorystycznych ale i wzruszających momentach przyszedł czas na podróż po łódzkich podwórkach, co można było uczynić, oglądając wystawę fotograficzną, na której zostały wyeksponowane wszystkie zdjęcia zgłoszone na konkurs. I wreszcie przyszedł moment, aby poznać miasto nie tylko za pomocą wzroku, słuchu czy dotyku, ale także smaku i węchu. Tym razem w roli głównej wystąpiły potrawy wielokulturowej Łodzi, które zostały przygotowane przez niekwestionowane mistrzynie sztuki kulinarnej. Pozostałe mistrzynie to: Ania Pomarańska, Karolina Rylska, Karolina Sobańska, Kasia Maj, Ola Czarnecka, Zuzia Skrzypczak, Patrycja Kudlińska, Basia Ciszewska, Marta Duda, Klaudia Winczewa, Ola Cichecka, Agata Wysocka, Gabrysia Ratajczyk, Dagmara Matyszczak i Marta Białkowska oraz mistrzowie Wojtek Łabęcki i Kuba Wesołowski.
           
          Plakat do tegorocznej edycji projektu wykonała Julia Barańska.

          Fotoreportaż przygotowały: Karolina Kornalska, Aleksandra Kobędza oraz Małgorzata Arendt.